Letni Turniej Ośrodków Wczasowych

To była pierwsza tego typu impreza przeprowadzona przez pracowników Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Więcborku.

W środę punktualnie o godzinie 18.00 w kajakarni stawiły się drużyny z więcborskich ośrodków wczasowych: “Morena 1”, “Morena 2”, “Tęcza”, “Krajna”, “Pole Namiotowe”  oraz drużyna “Urzędu Miejskiego” oraz wiele osób, które przyszły kibicować swoim faworytom.

W tle płonęło ognisko – można było upiec sobie kiełbaskę nad ogniem oraz  poczęstować się kawą i ciastem.

Pierwsza konkurencja: Szuńdy – czyli noszenie wiader z wodą na drewnianej belce wzbudziła tak duży entuzjazm drużyn, że słychać nas było po drugiej stronie jeziora. Zabawa polegała na tym by w jak najkrótszym czasie przejść wyznaczony dystans ulewając przy tym jak najmniej wody!

Kolejne konkurencje również bawiły uczestników, ale jak to w rywalizacji bywa dało się zauważyć nić rywalizacji, liczyła się przecież wygrana, która czekała na zwycięzców! Przybornik turysty (bo tak ów wygraną nazwali organizatorzy) zawierał bardzo przydatne na wakacjach produkty, których nie będziemy wymieniać. Powiemy tylko, że warto było powalczyć.

Podczas “dojenia kozy” nie obyło się bez usterek jedna z zawodniczek tak chciała wygrać, że urwała jedno wymię! Konkurencja została jednak dokończona – pomogła ekipa ratownicza, która dokleiła urwaną część.

W konkurencji trzeciej zawodnicy mieli za zadanie ułożyć krótką rymowankę na temat Więcborka. Nie umiemy znaleźć słów, jak miło nam było posłuchać tych pochwał. Żałujemy, że nie możemy tych “dzieł” wrzucić tu na stronę, ale niestety nie jesteśmy w ich posiadaniu.

Podnoszenie ciężarów to jedna z tych konkurencji kiedy nasza drużyna żałowała, że wśród pracowników Urzędu Miejskiego nie ma żadnego ciężarowca. Wiadomo, że Więcbork słynął z tej dyscypliny sportowej. Jednak Burmistrz tego pięknego miasta nie poddał się i uruchamiając wszystkie swoje moce pobił swój życiowy rekord!

Do kolejnej konkurencji długo nie trzeba było namawiać, wśród zawodników wielu było amatorów pysznego domowego ciasta. Miodownik Krajeński, bo o nim mowa, znikał bardzo szybko i to wcale nie dlatego, że konkurencja polegała na tym żeby zjeść go w jak najkrótszym czasie.

Haftowanie i Poleczka były ostatnimi tego dnia zadaniami przygotowanymi przez organizatorów. Panie przy pomocy sznurka i wsuwki do włosów starały się stworzyć dzieło rodem z Krajny: Haft Krajeński, a tańczący w parach uczestnicy zabawy wywijali w tym czasie harce na parkiecie.

Podsumowując my bawiliśmy się świetnie, mamy nadzieję, że wszyscy pozostali uczestnicy również. Gratulujemy wygranym! Gratulujemy przegranym! Pamiętając, że najważniejsza była dobra zabawa i miło spędzony wieczór. Już dziś natomiast możemy zdradzić, że za rok powtórzymy to spotkanie. Liczymy na to, że w przyszłym roku powalczy jeszcze więcej drużyn.

Poniżej fotorelacja z I Letniego Turnieju Ośrodków Wczasowych (gdzie można podejrzeć również wyniki).

Print Friendly, PDF & Email
Andrzej Dobber wystąpi w Więcborku w najbliższą niedzielę.
"Owocowo-warzywny piknik rodzinny” w ramach europejskiego programu "Owoce i warzywa w szkole"

Wielkość czcionki
Kontrast